– Jak często pani odrobacza psa?
– Raz na trzy miesiące.
– Eee tam, to za często. Ja to raz na rok!
– I to wystarczy?
– No pewnie! Tofi to mój czwarty pies. Wiem, co robię. Mówię pani…
Takiemu dialogowi przysłuchiwałem się ostatnio w poczekalni naszego rodzinnego lekarza weterynarii, pana Michała. Berosław czekał na kolejny, bolesny zastrzyk.
Nie pierwszy raz słuchałem takiej rozmowy – giełda „sprawdzonych wiadomości” działa skutecznie w każdej poczekalni. I wszędzie tam, gdzie się spotykają psiarze.
Ile w tym prawdy? Nie wiem. Zresztą, po co się nad tym zastanawiać ? Lepiej zapytać fachowca. Postanowiłeś, że możesz i chcesz mieć psa. Wiesz już od zoopsychologa, jak go szkolić, by np. grzecznie chodził z Tobą na smyczy. Teraz pora się dowiedzieć od eksperta, jak najskuteczniej dbać o zdrowie Twojego czworonożnego przyjaciela: kiedy i ile razy szczepić, jak często odrobaczać, jak często wpadać na kontrolę zdrowia do gabinetu. O podpowiedź poprosiłem doktora nauk weterynaryjnych Wojciecha Hildebranda:
Pies u lekarza weterynarii
I wszystko jasne – przynajmniej jeśli chodzi o psy. O kotach będzie następnym razem – już dosłownie za chwil kilka…
Jeśli masz jakieś wątpliwości dotyczące dbania o zdrowie Twojego psa czy kota, zapytaj o tym w komentarzu do tekstu – postaram się znaleźć eksperta, który odpowie na nurtujące Cię pytania 🙂
Bardzo fajny materiał. Myślę, że można by zrobić – pisaną już – taką „ściągę” dla właścicieli psów: co, jak i kiedy robić z naszym „sierściem”.
Dziękuję za dobre słowo. Niewykluczone, że z czasem taka ściąga powstanie. Trzeba tylko rozważyć, w jaki sposób miałaby trafić w odpowiednie ręce… Pozdrawiam i Pana, i pańskiego „sierścia” 🙂